Ostatnie wpisy
Zakładki:
1. Archiwum
2. O nas
3. Oświadczenia autora
4. Kontakt i współpraca
5. Zaglądamy
6. Przepisy na skróty
Tagi
Ostatnie komentarze![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Polub nas na Facebook:Poleć w Google:Jesteśmy też tu:![]() ![]() |
O wszystkim co ważne choć pozornie niepoważne...
Wpisy z tagiem: zioła prowansalskie
środa, 27 marca 2013
Macie tak czasami, że oglądając program kulinarny lub zwykły film najdzie Was ochota na dziabnięcie czegoś smacznego? Nie macie jednak za dużej ochoty na długie zabawy przy kuchennym stole? My tak mamy często. Francuskie ciasteczka z ziołami i mozzarellą to dobry sposób na taki moment. *Ciasteczka z mozzarellą*
Z płatu francuskiego ciasta wykrawamy kwadraty. Smarujemy je rozmąconym jajkiem. Posypujemy ziołami, solą, pieprzem i startym serem. Zapiekamy w piekarniku rozgrzanym do 200-220 stopni około 15-20 minut. Podajemy z kiełkami rzodkiewki, które idealnie zaostrzą smak lub z ulubionym ostrym dippem.
sobota, 28 lipca 2012
Lekko czerstwa ciabata w chlebowniku ? Ostatni pomidor w warzywnym koszyczku na oknie ? Po głowie chodzi Ci coś smacznego i prostego ? Nie masz już ani grosza by dzwonić po kebaba lub pizzę ? No to ciabatka ziołowa z pomidorem jest tym czymś co Cię zadowoli w pełni... *Ciabata ziołowa*
Bułkę kroimy wzdłuż na pół. Kropimy dość obwicie oliwą z oliwek i posypujemy przyprawą. Oliwa powinna wsiąknąć w bułkę zanim trafi na patelnię. Bułki smażymy na patelni teflonowej z jednej (otwartej) strony. Usmażone grzanki nacieramy czosnkiem. Podajemy bułeczki z pomidorem pokrojonym w ćwiartki. Ozdobiony bazylią i skropiony oliwą pomidor idealnie pasuje do prostej przekąski na kolację. Jeśli masz szczęście i w lodówce suszy się samotnie plaster żółtego sera możesz go położyć na gorącą bułkę. Zawsze to ciut więcej kalorii koniecznych do przetrwania całonocnego grania na kompie. Tak podaną przekąską zaspokoimy nasz głód w czasie weekendu słomianego wdowca. Jeszcze tylko zimne piwko z lodówki i możemy wracać do naszej ulubionej komputerowej gry ;)
piątek, 20 lipca 2012
Trudno mi zrozumieć ludzi zajadających się gotowymi potrawami "na szybko". Padają przeważnie argumenty o braku czasu. No dobrze - jesteś pracownikiem korporacji i uczestnikiem "wyścigu szczurów". Zostajesz odpięty od szefowskiej smyczy na 15 minut. Faktycznie, możesz nie mieć czasu na przygotowanie makaronu z pomidorowym sosem. Kupujesz więc gotowca do zalania wrzątkiem i zapychasz brzuch glutaminami spod znaku "Pyszne Nuddle". Jednak jeśli to samo robią ludzie spędzający czas obiadu w domu - tego już zrozumieć nie potrafię. Przygotowanie pysznego, pożywnego dania to ledwie 30 minut. Apeluje więc do wszystkich - jedzcie swoje jedzenie ! Makaron z sosem pomidorowym to jedno z prostszych w przygotowaniu dań. Jakość domowego jedzenia jest o niebo lepsza od wszelakich gotowców więc zróbmy to po naszemu: *Makaron z sosem pomidorowym*
Nastawiamy osoloną wodę na makaron. Mięso mielimy w maszynce. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni na odrobinie oleju roślinnego. Pieczarki kroimy w połówki talarków. Dorzucamy do cebuli kiedy ta ładnie się nam zeszkli. Gdy pieczarki puszczą charakterystyczny sok na patelnię winno trafić nasze przemielone mięso. Widelcem rozdrabniamy jego większe grudki aby całość mogła się nam pięknie udusić. Przesmażamy wszystko krótką chwilę. Na koniec na patelnię dodajemy nasz pomidorowy przecier. Ideałem byłoby użycie przecieru własnej roboty ale jeszcze nasza spiżarka się nim nie wypełniła. Na patelnię trafił więc dobrej jakości przecier PrimoGusto. Dusimy całość co jakiś czas mieszając. Pod koniec duszenia dodajemy rozgniecione ząbki czosnku, zioła prowansalskie - ile kto lubi. Doprawiamy ostatecznie solą i pieprzem. W między czasie do wrzącej wody powinien zanurkować nasz makaron, który w wersji Al dente trafi chwilę później na talerz. Na makaron trafia nasz pomidorowo-mięsny sos a całość przed podaniem posypujemy startym żółtym serem. Danie pyszne, proste, a przede wszystkim sycące - po takiej porcji nuddli z sosem nikt nie powędruje do lodówki by jeszcze coś przekąsić ;) ...i najważniejsze - zrobiliśmy je sami, bez maszyn w fabryce sosów, bez nadmiernej ilości glutaminianów, e-substancji i całej tej chemicznej babraniny XXI wieku.
wtorek, 03 lipca 2012
Co prawda temperatury jakie się przewalają przez Zagłębie robią z nas samych zapiekanki i odbierają apetyt ale jeść coś przecież trzeba. Dziś na obiad zapiekanka z kalafiorem i dodatkiem cukinii. Pyszne danie gotowe w pół godziny. Im mniej czasu spędzimy w kuchni w taki dzień jak dziś tym lepiej. Zapiekanka z kalafiorem to danie proste i szybkie w przygotowaniu. Do przygotowania zapiekanki potrzebujemy: *Zapiekanka z kalafiorem*
Kalafior podzielony na różyczki gotujemy w posolonej wodzie. To samo robimy z makaronem. Uważamy jedynie by obu składników zapiekanki nie rozgotować. Cebulę kroimy w kostkę i szklimy na patelni dodając pokrojoną w kostkę kiełbasę. Pod koniec smażenia wrzucamy pokrojoną w kostkę cukinię by tylko odrobinę zmiękła. Makaron układamy na dnie naczynia żaroodpornego. Kolejna warstwa to obsmażona kiełbasa z cebulką i cukinia. Ostatnia warstwa to różyczki kalafiora. Przyprawiamy całość naszymi ziołami, solą, papryką słodką i pieprzem. Zalewamy zapiekankę śmietanką słodką, a wierzch obsypujemy utartym serem. Zapiekamy nasze danie w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 10 minut. Jak widać na poniższym zdjęciu Dawid uwielbia zapiekankę z kalafiorem i nie pozwolił się już od stołu na chwilę nawet odgonić :) SMACZNEGO ! UWAGA ! Komentuj wpisy korzystając z konta Facebook bez konieczności zakładania nowego w gazeta.pl Zostaw po sobie ślad na naszym blogu - my lubimy naszych gości :) |